Wiadomo, że w moich pracach jest więcej pierwiastka damskiego niż męskiego.
Ale ostatnio trochę się zmienia. Spowodowały to przede wszystkim specjalne zamówienia na męskie albumy "Wiecznie młoda melodia" i "Męski punkt wiedzenia".
Odkryłam przy nich radość tworzenia z innej perspektywy (czyt. męskiej)...
Ostatnio mam dużo czasu do myślenia,
bo kręgosłup odmówił mi posłuszeństwa :-( A ja zamiast o niego zadbać, to jeszcze go przewiałam...
Zemsta organizmu była szybka i słodka...
ból, przykłucie do łóżka... nikomu tego nie życzę!
Ale dość rozczulania.
Pomiędzy medykamentami a spaniem szukałam inspiracji w necie (laptop dobrze się komponuje w łóżku cha cha cha).
Marka Burberry przyciąga mój wzrok od dawna. Szczególnie kocham klasyczne płaszcze. Cenię ich styl za szyk, minimalizm i elegancję. Dla ciekawych - warto zajrzeć jeszcze tutaj kliknij.
Na tej bazie powstał mój kolejny grubasek.
"Zapiski czarnego kałamarza"
A z ciekawostek scrapkowych - to ostatnio odkryłam puder do embossingu do detali firmy Stampendous zakupiony tu - i pokochałam go od pierwszej próby, którą prezentuję zarówno w napisie, jak i w kałamarzu. Polecam, bo warto.
Szczegóły prezentują się bombowo!
Miłego oglądania :-)
16 komentarzy:
Halooo, gdzie więcej fotek tego grubaska?
Czekam z niecierpliwością :)
A puder embossingowy do detali mam tylko jeden miedziany i bardzo sobie go chwalę.
Zdrówka życzę i pozdrawiam niedzielnie:*
Więcej fotek nie ma, bo kręgosłup pozwolił tylko wenie przygotowac okładki i kazał iśc do łóżka! Stwierdził, że i tak, za dużo siedzę i go obciążam chi chi chi.
Mam nadzieję, że niedługo reszta fotek. Pozdrawiam.
Czekam z niecierliwoscia ! A kregoslup niech zgrzecznieje !
Zahawka fantastyczna! Czekam na więcej!
Lena do łóżka MARSZ !!! Ja Cię chcę 20 tego zmacać, wytulić, przytulić... :)
Puder do detali a można prosić o podanie firmy?
no kałamarz bosko wyszedł
:)
i chętnie zobaczę całego grubaska
a markę Burberry też uwielbiam ;)
Rybiooka, dodałam nazwę firmy i sklep, w którym można kupic w poście :-)
Dziewczyny - po prostu dziękuję!
Czekam zniecierpliwiona!!! Tobie też dużo zdrówka :))))
Szkoda, że fotek nie ma więcej ;)
Dobrze, że mogłam sobie nacieszyć się zaległościami - przepięknym zapiśnikiem dla znajomej krawcowej oraz cudnym albumem dla mężczyzny, poprzeplatane innymi papierowymi cudami :)
Czekamy na dalsze odsłony grubaska i szybko do zdrowia wracaj! :*
Czekam z nieciepliwością!
I niech Ci kręgosłup lekkim będzie;-) Zdrówka!
Zapraszam po zestaw wyróżnień:)
Bidulko, wracaj szybko do zdrowia... i skrapowania, bo bardzo lubię oglądać Twoje wspaniałe dzieła.
A ten grubasek zapowiada się tak ciekawie, aż chce się zobaczyć go w całej okazałości.
Buziak...i dzięki za wsparcie :)
Wracaj nam szybko do pionu ! I bezboleśnie!!!
Lena, wracaj do zdrowia i do tworzenia, bo się nie możemy doczekać kolejnych cudeniek. ;)
PS. Zapraszam po wyróżnienie :-)
Prześlij komentarz