Posiadanie Babci - to skarb. Wszyscy o tym wiedzą.
Dlatego bardzo się cieszę, że moja Córcia ma ten SKARB. :-D
Kiedy tata basem huknie, kiedy mama cię ofuknie,
kiedy patrzą na człowieka okiem złym -
to do kogo człowiek stuka,
gdzie azylu sobie szuka,
to do kogo, to do kogo tak jak w dym?
U babci jest słodko,
świat pachnie szarlotką.
No proszę, zjedz jeszcze ździebełko
i głowa do góry!
Odpędzę te chmury
i niebo odkurzę miotełką.
Nie ma jak babcia,
jak babcię kocham,
bez babci byłby kiepski los.
Jak macie babcię to się nie trapcie,
bo wam nie spadnie z głowy włos.
U babci jest słodko,
świat pachnie szarlotką,
a może chcesz placka spróbować?
Popijasz herbatę i słońce nad światem
już świeci jak złoty samowar.
Wszystkie wnuki, nawet duże,
nawet takie po maturze,
nawet takie z długą brodą aż po pas,
niech do babci lecą z kwiatkiem
i zaniosą na dokładkę tę piosenkę,
którą śpiewa każdy z nas.
Wiersz W. Chotomskiej „U babci jest słodko”
Dla jednej z nich zrobiłam coś praktycznego - zapiśnik krawcowej, na informacje od klientek :-)
Mam nadzieję, że się spodoba i długo będzie służył. :-)
"Damą być, ach, damą być!"
guziki szyte maszynowo chi chi :-)
i ukochany ćwiek
mnóstwo przeszyć
środek i nowe możliwości ściegowe :-)
28 komentarzy:
Oj masz Ty skarb - taki talent, to jest skarb prawdziwy;) Przepiękny zapiśnik! Strasznie mi się to zestawienie kolorów podoba!
cudny zapiśnik !!! nie tylko praktyczny ale i oko ucieszy :)
no sliczny!!
Mmmm, uwielbiam przeszycia :-)
Wspaniały zapiśnik.
Fajnie mieć babcię...:-)
No ja tam mam nadzieje Cię w akcji z ta maszyna zobaczyć;) oj nie dam Ci ja spokoju nie dam :)
nowe możliwości mnie intrygują bardzo!!!
Moje dzieci maja połowę skarbu bo Babcia i dziadek daleko....
Świetny zapiśnik!
Tak niedawno to Heniu siedział przy maszynie a teraz proszę! - Ty szalejesz przy maszynie...mnóstwo przeszyć i zupełnie nowe... :)))
Ale stylowe cacucho! :)
Lenko fantastyczny zapisnik :) a przeszycia w srodku bombowe:)
Jakie cudo...podziwiam!!!
Świetnie wygląda ten zapiśnik, a te przeszycia w środku są super - jeszcze takich nie próbowałam szyć :)
Zapiśnik krawcowej...jeszcze troszkę i dla siebie takie cudo stworzysz :)
Cudny jest...a nad tym szyciem...pomyśl może!
Przepiękny zapiśnik. Wspaniale sobie radzisz z tymi papierami - widać, że je pokochałaś. ;)
Fantastyczny zapiśnik!
cudo zapiśnik!!!! aja ...tak mam taką małą nogę:( a u nas wszystkie zimowe buty w małych rozmiarach -czyli 37 -36 już wyprzedane zostały same duże...:( tak to jest...już nawet w dziecięcych zaczęłam oglądać hi hi hi:)
..no to chyba lepiej..hi hi...bo te dziecięce buty czasmi są fajniejesze niż dla dorosłych...:)
jutro wyruszam do legnicy na poszukiwania...może sie uda:) buziaki:)
Ojejku, jaki fajny zapisnik ! Twoja mama jest krawcowa ?
Boski!!!
o kurze, ale środka to mi nie pokazywałaś :p
już Ci mówiłam, ze jest BOMBA, bo ja kocham szwy, guziki... :) i kolorki tez są piękne!!!
a co do Babć.. taaak, teraz to jest prawdziwy skarb!
a gdzie laurka od Ady jakaś?
buziak! :*
aaa, ten poprzedni post, to byłam JA - Enid, rzecz jasna we własnej osobie :) tylko pod innym mailem :p
Piękny, cudny!!!! Wnętrze obłędne!!!
cudności jak zawsze:) widzę że papiery pasują Ci jak rzadko:) przeszycia są bajeczne, dla mnie maszyna jak woda święcona dla diabła, wszystko psuje, a u Ciebie proszę jak uroku dodaje:)
Cudny prezent!!!
:D
fantastyczny!!!
piekny, mysle, ze niejedna krawcowa chcialaby taki:)
ten ścieg falbankowy na ostatnim foto piękny! jak mi sie marzy maszyna,ech...
Cudowny zapiśnik!!!
przepiękny - udał ci się
Prześlij komentarz