Jak ktoś ma ochotę, może poczytać więcej na CollageCaffe.
Grzebanie w nim doprowadza do dreszczy... wybór jest baaaaaaaaardzo trudny... ufff... ale udało się :-)
Nie mogłam się oprzeć, więc wzięłam:
A że lubię się dzielić tym, na czym pracuję, nie mogło zabraknąć:
cudnej kamei, aktu kobiecego, metalowej sowy, taga i obrazka G45, odbitki ukochanej mordki, szklanej buteleczki z prawdziwą lawendą, cytatów, ukochanej wstążki w serca od Eight, męskich 3 ćwieków śrubkowych i wiekowego - jakże cennego papieru, który dostałam od Krulika (służy jako tło) :-)
Rodzi się w główce pomysł na notes...
ps. wiem, że rzadko tu jestem, ale przyznam Wam się, że się relaksuję
i napawam swoim stanem i... hihihi... rosnę wraz z Kartofelkiem - ONO 112g, a ja.. - nie powiem! <3
Miłego oglądania :-)
4 komentarze:
GRATULUJĘ :)!
super że działasz :) pozdrowionka dla Ciebie i Kalafiorka :*
jak slodko Kalafiorek rosnie. poprosimy tak jeszcze duzo wiecej :D dla maluszka oczywiscie :) buziaki
oo, to ja się nie mogę doczekać tego notesu:)) dużo zdrowia dla Ciebie i Kartofelka małego:*
Prześlij komentarz