Rodzinka ma ubaw po pachy i śmieją się, że uparta jestem :p
Siedzę zgięta w pół, okulary na nosie, ale to za mało.... mam jeszcze lupę-czołówkę z porządnym powiększeniem nałożoną na głowę hihihi
Może zdążę przed Świętami...
Jeszcze dużo pracy przede mną...
czy ktoś zgadnie, co to?
p.s. Pierwsze próby zgadywania już były... A jak ktoś zgadnie dostanie niespodziankę ode mnie :-)
Pozdrawiam ciepło :-)
12 komentarzy:
Zgaduję, chyba pierwsza - bombka?
Dorota
Doroto, nieeee... za łatwe by było :p
nie wiem co to jest... może strusie jajo? ale wygląda cudownie i nie mogę się całosci doczekać
ściskam
Jajo! Jajo!
Kolczyk? wisiorek?
Pozdrawiam, Agnieszka z niebieskości :)
jakis abazur moze?
Skoro potrzebujesz powiększenia to może naparstek albo coś równie małego?
Lenko, nie mów, że sama koraliki malujesz?!
Fajne wszystkie odpowiedzi :-)
Jednak zwyciężył Jostek - pierwszy był! W nagrodę chustecznik decu w moim stylu :-)
buu czemu tak szybko odpowiedz padla :) ja tez bylam ze albo bombka albo wlansie jajo ale bym sie wahala czy strusie czy kacze bo widzialam wiele slicznych decu wlasnie na kaczych :P pozdrawiam
ależ żem szczęśliwa :)
buuu:(
Prześlij komentarz