Nauka odbywała się wcześniej, bo podczas warsztatów czerwcowych z Sylwią Serwin na "Zdolnych Rękach - Lubin 2011" (pisałam tutaj). Pierwszy raz samodzielnie robiłam decu.
Praca z jajkami bardzo mi się spodobała, szykuję się do kolejnych szkatułek :-)
Z efektu jestem bardzo zadowolona :-)
"Usłane różami"
Miłego oglądania :-)
15 komentarzy:
Jest cudna! Aż mi dech zaparło jak ją zobaczyłam:)
Przepiękna :)
Piękna szkatułka! Nigdy by mi do głowy nie przyszło,że ze strusiego jaja można zrobić takie cudo. Pozdrawiam i chylę czoła z podziwu.
ależ piękna szkatułka! zachwycająca
Przepiękna...!
Cieszę się, że wróciłaś... ;)
Buuziole :*
Lena, Ty to czego się chwycisz zamieniasz w dzieło... a teraz nawet strusie jaja ;>
Toż to jakaś masakra! Jak można być tak zdolnym, na tylu polach robić tyle wspaniałych prac! :D
Musi być jakaś norma zdolności na jednego człowieka, Ty przekraczasz normę na pół populacji :D
CUDO!
Wspaniały efekt!!!
Przepiękna!
Pozdrawiam :)
Przepiękna szkatułka!!!
Jajko jest niesamowite ;) powodzenia przy następnych ;)
Przyłączam się do zachwytów!
Wspaniala!!!~Idziesz jak burza :). Moze lepiej nie bierz sie za torebki ;), bo mi konkurencja niepotrzebna w zaglebiu miedziowym ;). Buziaki z New Jersey!
moge tylko napisać, że zaniemówiłam...pięęęękna!!!:)))
Szkatułka jest zachwycająca Leno :) szczękę zbierałam z podłogi jak ją zobaczyłam. Po prostu cudo :)
Prześlij komentarz